21 gru 2013

Cztery





" Pragnę twojej miłości,
smaku Twoich ust,
Twoich pieszczot,
miłych snów 
pragnę ciebie widzieć zawsze.
Mieć przy sobie choć twój cień,
chcę by to trwało wiecznie,
aż po ostatni mój dzień..."






Kiedy autobus się zatrzymał wstałam z siedzenia i podeszłam do otwartych już drzwi, kiedy miałam już wychodzić obudził się Tośka. Oho ciekawe czy daleko zajdzie...
-Już dojechaliśmy?-zapytał rozglądając się dookoła
-Tak...-odpowiedziałam niepewnie. Do głowy wpadł mi szatański pomysł. Aczkolwiek nie darowałabym sobie gdybym nie zobaczyła jak Antonin zalicz glebę więc dodałam- Idziesz ze mną?...
-Jasne tylko wez...-nie dokończył bo runął jak kłoda na podłogę. Był to tak zabawny widok, że zaczęłam się śmiać. Mój śmiech obudził cały autobus. Czas na ewakuacje... Zdążyłam tylko powiedzieć Wiśni żeby mnie krył i wybiegłam z autobusu prosto do recepcji. Tośkę mam z głowy, bo wątpię żeby tak szybko rozwiązał sznurowadła...Stałam na środku recepcji i rozglądałam się po pomieszczeniu gdzie można się schować, lecz nic nie znalazłam. Uratowała mnie dziewczyna z recepcji.
-Pomóc w czymś pani?- zapytała
-Potrzebuje kryjówki, ale chyba jej nie znajdę...-odpowiedziałam zrezygnowana i zaraz dodałam-On mnie zabiją..
-Ale kto ?-Zapytała zdziwiona
-Dwunastu dwumetrowych facetów plus minus kilku ze sztaby...-odpowiedziałam szybko
-Wie pani co?...mogę panią schować po ladą...-powiedziała niepewnie
-Na prawdę?-zapytałam radosnym głosem
-Jasne niech pani wskakuje!-odpowiedziała entuzjastycznie
-A mogę wiedzieć jak ma na imię moja wybawczyni?-zapytałam włażąc pod ladę
-Monika. A ty?
-Lilka...
-Teraz cicho bo idą.-szepnęła
Siedziałam cicho jak mysz pod miotłą, dopóki nie przypomniałam sobie, że jeśli nie odbiorę klucza to bedę bezdomna. O nie...Myśl Lilka, myśl...Co tu zrobić ??? Wiśnia!!! Wyciągnęłam telefon i wystrugałam SMSa

" Pamiętaj o mnie :) "
Zaraz przyszła odpowiedź
" Zawsze :D" 

Zaraz przyszli siatkarze słyszałam śmiechy i strzępki rozmów, jedna z nich brzmiała tak:
Antonin: Zabije ją 
Wiśniewski: Taa... i ciekawe kto będzie cie potem masował...
Antonin: Pfff... miejmy nadzieję, że ma coś żeby zmyć to świństwo...
Wiśnia: Możliwe...

Po jakichś 25 minutach, gdy siatkarze się rozeszli wyszłam spod lady. Porozmawiałam trochę z Moniką i zadzwoniłam do Wiśni. Ten przyniósł mi klucz. Do wieczora siedziałam w swoim pokoju. Kilka razy pukał sznurowadeł (czytaj Antonin) ale nie otwierałam.

********************

No i mamy czwóreczkę jak wam idą przygotowania do świąt? Bo mi zajebiście (czujecie ten sarkazm)
Zapraszam do lajkowania https://www.facebook.com/pages/Jedno-serce-jedno-bicie-Micha%C5%82-Kubiak-ponad-%C5%BCycie/680069078702421?ref=hl
Z okazji świąt takie życzenia :D

Śniegu po pachy,
Smacznej kiełbachy,
Prezentów kupę,
Różdżki na dupę,
Do nieba choinki,
Oraz szczęśliwego wyskoku
Do Nowego Roku.






8 komentarzy:

  1. Świetny rozdział :D Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki Kochanie za te słowa ;*
    Rozdział świetny ;))
    Wesołych Świąt ;***
    Pozdrawiam i czekam na następny ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna fotka rozdział też bardzo fajny tylko dużo za krótki czy jest jakaś możliwość żebyś dodała 5 rozdział szybciej?
    Wesołych, ZooZoolka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pożyjemy zobaczymy zastanowię się czy byliście grzeczni i może dodam coś :*

      Usuń
    2. Ja byłam bardzo bardzo grzeczna :))))

      Usuń
  4. Hmm, na razie nie było tak źle :D Lili miała farta, że spotkała Monikę :P A Wiśnia jest kochany, że wziął jej klucz :D Ciekawa jestem co się będzie dziać w następnym rozdziale, bo tak długo już chyba Lili kryć sie nie będzie ^^
    Zapraszam na nowe rozdziały: http://nie-zakochuj-sie.blogspot.com/ i http://byc-obojetna.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny, nareszcie nadrobiłam ;) czekam na kolejne ;D pozdrawiam /Justyna ;* zapraszam też do siebie http://zagubiona-w-swiecie-marzen.blogspot.com ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. 58 year old Web Designer III Teador Blasi, hailing from Trout Lake enjoys watching movies like Donovan's Echo and Gaming. Took a trip to Historic Centre of Mexico City and Xochimilco and drives a Ferrari 250 LM. moja strona

    OdpowiedzUsuń